W naszym górskim życiu doszliśmy do takiego etapu, kiedy nasz prawie trzyletni, ważący pewnie z jakieś 18 kilogramów syn, jest już za ciężki, by bez ryzyka uszkodzenia kręgosłupa rodzica dźwigać go w nosidle, ale wciąż za mały, by samodzielnie pokonywał górskie szlaki. Wózek, nasz nawięk ...
Zbliża się termin zaplanowanego wyjazdu w góry, sprawdzasz pogodę (najlepiej na yr.no – sprawdza się do dwóch dób do przodu i pokazuje większość polskich szczytów) i widzisz – leje! Oczywiście, nie ma sensu się pakować w góry, gdy widzisz że ulewne deszcze nie ustępują przez kolejne dni, ...
Nie wiadomo, czy stanie się to jutro, czy za sto lat, ale przy obecnym stanie nauki i możliwościach inżynieryjnych pewne jest, że w końcu nastąpi. Cztery miliony metrów sześciennych skał i ziemi wpadnie do Jeziora Międzybrodzkiego wywołując kilkunastometrową falę. Na południowych stokach ...
Gdy okazało się, że jestem w ciąży, od początku wiedziałam, że będę chciała jak najdłużej chodzić po górach. Wybór był prosty – na co dzień mieszkamy w Krakowie, gdzie dni bez smogu zimą można policzyć na palcach jednej ręki, a i przez resztę roku najlepiej nie jest. Szlaki przetarła ...